16/28 Śnieżnik, Masyw Śnieżnika

Czy wiesz, że ponad połowa, bo aż 15 z 28 szczytów Korony Gór Polski leży na Dolnym Śląsku? Taka ciekawostka na dzień dobry! 🙂  Z racji tego, że na co dzień mieszkam we Wrocławiu jest to dla mnie całkiem dobra informacja, bo do większości pasm górskich droga zajmuje maksymalnie dwie godziny. Kolejny czerwcowy weekend i kolejna wyprawa właśnie po kolejne trzy pieczątki do książeczki. Tym razem zmierzamy na Śnieżnik, Jagodną i Orlicę.

Śnieżnik z Kamienicy

Na każdym z tych szczytów miałyśmy okazję już wcześniej być więc na początek zaczynamy od najbardziej wymagającego i długiego podejścia na Śnieżnik. Auto zostawiamy w Kamienicy na malutkim parkingu przy leśniczówce, gdzie krzyżuje się szlak żółty z niebieskim. Decydujemy się na rozpoczęcie wyprawy od szlaku żółtego, którym wędrujemy asfaltową drogą mijając ostatnie zabudowania, za którymi wchodzimy już w las. Tu musimy się już trochę bardziej zmęczyć: szlak prowadzi coraz mocniej pod górę, napotykamy także niewielką przeszkodę do pokonania w postaci strumyka. Po niecałej godzinie drogi docieramy do rozwidlenia przy Głębokiej Jamie, gdzie skręcamy w prawo podążając szlakiem zielonym.

Teraz czeka nas najmocniejsze podejście dzisiejszego dnia; wędrujemy mocno nachylonym zboczem ostro pod górę przez około 30 minut. Kolejnym etapem jest łagodniejsza droga przez las, na której po lewej stronie dostrzegamy turystów czeskich, bowiem równolegle, kilkadziesiąt metrów od naszego, prowadzi ich szlak.

Po niecałych 2,5 godzinach intensywnego podejścia z Kamienicy, docieramy na odsłonięty, rozległy Śnieżnik. Piękne widoki i bardzo rozległe panoramy z każdej strony rekompensują mocniejsze podejście.

I kolejna ciekawostka: Śnieżnik po Rysach, Babiej Górze i Śnieżce, to czwarty najwyższy szczyt Korony Gór Polski więc do zmęczenia mamy jak najbardziej prawo.

Szesnasta pieczątka Korony Gór Polski zdobyta, a jeszcze nie minęło nawet pół roku od początku (2.02.2019). Czas na pamiątkowe zdjęcie i zasłużony relaks!

Pieczątkę podbijamy schodząc szlakiem niebieskim w schronisku PTTK na Śnieżniku, w którym chyba zawsze (a przynajmniej w pogodne weekendy) kolejka do baru sięga drzwi wejściowych. 🙂

Do parkingu w Kamienicy wracamy niebieskim szlakiem w niecałe dwie godziny. Ta trasa jest może mniej intensywna, ale dla niektórych, szczególnie w swojej drugiej części, może być nieco monotonna. Rozwiązanie na pętlę rozpoczynającą się od szlaku żółtego, następnie zielonego, a powrót niebieskim, wydaje się być bardziej atrakcyjną propozycją niż pętla w odwrotnym kierunku, którą także miałam okazję wędrować.

Kamienica Leśniczówka – Głęboka Jama – Śnieżnik – Schronisko PTTK na Śnieżniku – Kamienica Leśniczówka – ok. 16 km

Szlak: żółtyzielonyniebieski

Czas: 5-6 godzin

Poziom: średni

 

Trasa z Kamienicy na Śnieżnik to propozycja na całodniową wędrówkę; jest dość długa i chwilami wymagająca, jednak całkiem interesująca, a rozległe panoramy rozciągające się ze szczytu Śnieżnika zadowolą gusta wielu wybrednych. Dla szukających krótszej opcji rozwiązaniem jest szybkie podejście prowadzące z Międzygórza.

A my tymczasem ruszamy na nocleg do Schroniska PTTK Jagodna, który jak się później okazało, poprzedzony będzie fantastycznym zachodem słońca w takim oto miłym towarzystwie. Tutaj bardziej szczegółowa relacja z tego wieczoru oraz wejścia na Jagodną.